Ktoś wychodzi z chaty i rozgląda się dookoła...Nagle mówi do kogoś w chacie: - Kolacja zostaw to i chodz coś zjeść. W odpowiedzi słyszy: - Wiesz ze to jest zbyt ważne nie będę jadł...
Rozglądam się dookoła czy ktoś mnie nie obserwuje. Jeśli nie to wchodze powoli do chaty. Wyciągam nóż. Gdy kogoś tam zobacze zabijam go i chowam zwłoki do kąta.